piątek, 2 maja 2008

Inne wiosny.

I pomyśleć, że były takie czasy. kiedy nie było jeszcze ani Prezesa, ani Gamy.... Dziwaczne. I tak sobie siedzieliśmy samiuteńcy. Baba, brodaty chłop i kundlowata suka Ogara. ;))))) Hehehehehe... Kotów nie liczę.

Albo policzę. Halun. "BAT - KOT". Ani się nie spodziewałem co z drania wyrośnie.

Wygląda tutaj jak zaspany wiejski świątek, ale zapewniam Was, że większego bandziora w życiu nie spotkałem. I chyba nie chcę. Widziałem kiedyś jak bił się z kuną na przewróconej przez rzekę wierzbie. Oba zwierzęta, choć normalnie się unikają, pechowo weszły na ten sam pień i żadne nie chciało ustąpić. JATKA !!! Myślałem, że zdechnie. Wogóle zdaje się, że Halun ślubował nie spocząć póki we wsi będzie choćby jeden żywy kocur prócz niego. Łącznie z synami. (Których łatwo poznać, bo wszystkie mają białe łapy.)



Pyza. Babka była persica, dlatego taka mała. Rodzi znakomite, bardzo łowne koty. Chwalą we wsi. Niestety rodzi zbyt często. :/ Będzie temu koniec. Zdjęcia, (oprócz "świątka w kapliczce"), mojego Przyjaciela z Krosna, Łukasza Grudysza. Hehehehehe. Trzymał latarkę w zębach. (Nie wiem czy skubany kiedyś nie ściągnął mi z kompa zdjęcia zrobionego w chwilę po tym. Kiedy rozmazana Pyza atakuje a mysz siedzi nieruchomo. Tak jak siedziała. Tylko oczy ma ogromne. Nigdzie go nie mam. ;( To, i tamto, zdjęcie obok siebie wygrywają konkurs National Geographic w cuglach i bezdyskusyjnie. Tylko, że Łukaszowi się nie podobają. 8( )


Ten mały, rudy kocurek jeździ teraz ze swoim właścicielem w pole ciągnikiem. ;)))))))) Autentycznie. Obok kierowcy. ;)))))


Tak wygląda świat, gdy spełzną śniegi

Co można powiedzieć o kimś , kto "od niechcenia" wtapia się w otaczający go świat w sposób doskonały? Chyba tylko tyle, że jest u siebie. Kto widzi psa? (Później.)


Wiosna i zima to jedyne pory roku gdy można się tutaj dostać do lisich nor. (Można znaleźć ciekawe rzeczy.) Latem i jesienią jest tu nie do przejścia. Chyba, że z porządną maczetą.

Tromba w zawilcach i przylaszczkach. Danie kuchni regionalnej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...