tag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post5688413707867435233..comments2024-02-12T10:03:35.873+01:00Comments on Ogarze Pogórze: Niskie Niebo, czyli Krwawe ZapustyGo i Rado Barłowscyhttp://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-34635348045460418452012-02-26T22:52:21.405+01:002012-02-26T22:52:21.405+01:00Drogi Albercie
Nasamprzód, jestem niezwykle porus...<b>Drogi Albercie</b><br /><br />Nasamprzód, jestem niezwykle poruszony tym, że zechciałeś poświęcić temu tekstowi tyle swojej uwagi. Nie przywykłem do tego rodzaju wzruszeń.<br /><br />Cóż... Generalnie jestem zdania, że jeżeli "Coś" (jakiś wykwit formy) potrzebuje koniecznie komentarza jest to niezaprzeczalnym dowodem jego "słabości". Wszystkie dzieła sztuki, które uważam za pierwszorzędne, działają hmm... niemal podprogowo, czyli, że wyrafinowanie Odbiorcy, tudzież jego wiedza i świadomość pewnych procesów kształtowania się tejże Formy mają znaczenie zgoła drugorzędne. :D<br /><br />Twój znakomity, krytyczny komentarz zasługuje jednak na najbardziej uczciwą odpowiedź, na jaką się mogę zdobyć.<br /><br />Zacznę od tego, że od osiągnięcia pewnego poziomu samoświadomości, nie tylko pisarskiej, ale i zwyczajnie, ludzkiej, staram się utrzymywać swoją, wyhodowaną za młodu nakładem wielkich starań, megalomanię w rozsądnych rozmiarach. :D <br /><br />Piszę, (czy też uczciwiej byłoby powiedzieć - "pisałem"), jak potrafiłem najlepiej i nie stać mnie, w związku z tym, na żadną kokieterię, czy fałszywą skromność. Jest we mnie dużo pokory.<br /><br />Nie zamierzam "bleblać" o Prawdzie, i Jej rozumieniu, tęsknocie za Absolutem, której przejawem jest każdy rodzaj Sztuki. Takie "bleblanie" to przywilej albo wielkich Artystów, albo niespełnionych domowych grafomanów, chcę jednak zwrócić Twoją uwagę na to, że opowiadanie <b>"Niskie Niebo"</b> zostało wyjęte z pewnego kontekstu, mianowicie z cyklu pt. <b>"Baj-Bajanie"</b>. <br />Jest to o tyle istotne, że samej naturze bajania baj istnieje świat uproszczony, nieco naiwny, idealny, a sam "kunszt bajania", jest równie ważny co jego treść. <br /><br />Nie twierdzę, że udało mi się osiągnąć to, o co mi chodziło. Generalnie jednak jestem z Baj-bajania" zadowolony. <br /><br />Nie broniąc się więc, dopuszczam jednak pocieszającą mnie nieco myśl, iż powyższy tekst nie zabrzmiał tak, jak powinien, ponieważ został wyjęty z konwencji, w której <i>"świat wciąż ocieka porażającym, cudownym pięknem, jak wychodzący z wody z kijem w pysku szczęśliwy pies"</i>,<br /><br />a cały Kosmos odbija się w <i>"zdziwionych rzeczywistością, matowiejących oczach potrąconego przez auto, zdychającego szczeniaka"</i><br /><br />:DDDDD<br /><br />"Na miły Bóg! Czy cuda tylko mnie się zdarzają ?"<br /><br /><br />Pozdrawiając z szacunkiem i niekłamaną deklaracją Sympatii piszę się.<br /><br />Radosław Stanisław Rado Barłowski<br />:D<br /><br />Post Scriptum<br /><br />Ogromnie miło Cię u nas powitać.<br />W Twoim awatarze widnieje Twoja podobizna? Czy to postać z Jacka Malczewskiego? :D<br /><br />Apostrofa jest wyrazem nie tyle wiary, co Miłości! Wyznania Miłości ubrane w słowa, często bywają nieporadne. :D<br /><br />Pzdr.Go i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-75828546471030075262012-02-25T16:37:59.878+01:002012-02-25T16:37:59.878+01:00Drogi Rado.
Moje intencje są dla mnie czytelne.
Ta...Drogi Rado.<br />Moje intencje są dla mnie czytelne.<br />Tak bardzo zależy mi na tym, co czuję kiedy czytam <b>Twoje teksty</b>, że nie podarowałbym sobie kilku uwag - by <b>móc czuć</b>, To, <b>pełniej</b>. <br />A pewnie mógłbym, gdyby ...<br /><br /><i>Inwokacja, czy wyznanie wiary.</i> <br />Miał być drożdżowy placek, z rabarbarem, a tu, ni ma ciasta wcale ... <br />Sam rabarbar. A raczej, pulpa, w której uwięzły kanciaste kawałki, które ani przełknąć, ani pogryźć. <br /><br />Za to, <i>Mikołaj</i> ... <br />No właśnie - Mikołaj, tchnie nadzieją na wór cały, wypchany dobrami wszelakimi. Dającymi poczucie sytości i spełnienia.<br />Tyle słodzenia. <br />Czemuż to Mikołaj <i>(notabene - alter ego Autora ?)</i> - jest taki „oszołomiony” ? Zdaje się być postacią, żyjącą za pan brat z „prawdą historyczną”. Zatem ? <br />Chyba stać Mikołaja, na sięgnięcie, po subiektywny komentarz w odniesieniu do omawianych wydarzeń ? Czyż nie ? <br />Jakoś, nie bardzo jest z Kim się utożsamić ...<br /><br /><i>O konstelacjach niebieskich i takich tam.</i><br />A po co, pytam - takie drastyczne przeciwstawienie niemal transcendentnej wrażliwości Mikołaja i niekłamanej bez-wrażliwości autochtonów, takich robali, toczących po tym padole, te swoje niskie kule ziemskie.<br />Mikołaju – nie bądź taki Święty !<br /><br />P. S.<br />Napisane jest: <i>"Aby dogodzić sobie, trza wpierw - dogodzić czytelniczemu bliźniemu swemu</i> [...]" <br />Ament.<br /><br />Ukłony ! <br />Albert Lorenz - Twój czytelnik z niedosytemAlbert Lorenzhttps://www.blogger.com/profile/07493830618976308319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-19456352782037892462012-02-18T14:14:10.579+01:002012-02-18T14:14:10.579+01:00Mateus
Wy, tam, na zachodnich, poniemieckich kres...<b>Mateus</b><br /><br />Wy, tam, na zachodnich, poniemieckich kresach macie niesamowitą szansę stworzenia własnej pamięci zbiorowej. I wielu z Was, poprzez swoją wrażliwość, miłość do ziemi, która Was przygarnęła czy przyciągnęła, wspomnienia Dziadków skądinąd i niemieckie artefakty, (Niesamowita mieszanka!) właśnie to czyni! Zapuszcza korzenie, z których życiodajne soki będą czerpać wnuki. Z ogromnym zaciekawieniem podglądamy blogi z Waszej części Polski.<br /><br /><b>Jola</b><br /><br />:D Oprócz czającego się za rogiem żubra, można również, gdzieniegdzie dostać za rogiem po głowie. Dzięki.<br /><br /><b>Gooocha</b><br /><br />Zdmuchnęłaś cukier-puder???!!! BARBARZYŃSTWO! :D Usprawiedliwić Cię może jedynie fakt, że pączki bywają również lukrowane! :D<br /><br /><b>Krzychu</b><br /><br />Właśnie ostatnio, przy okazji lektury <i>"Gułagu"</i> Anne Applebaum, przypomnieliśmy sobie masakrę w Srebrenicy, tudzież inne okropności wojen bałkańskich i gorzko skonstatowaliśmy, że niczego się ludzie nie nauczyli.<br /><br />Co do Rabacji. Z wiekiem (i wzrastającą wiedzą w tym konkretnie temacie), coraz trudniej zdobyć się nam na jednoznaczne, kategoryczne oceny.<br />Nie ulega natomiast dla nas kwestii, że we wszelakich gwałtownych, krwawych przewrotach najbardziej po dupie dostają ci najmniej winni.<br /><br />Pzdr.Go i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-6740945632761546962012-02-17T23:04:04.411+01:002012-02-17T23:04:04.411+01:00Talent bezsporny widać okiem nieuzbrojonym. Moi ch...Talent bezsporny widać okiem nieuzbrojonym. Moi chłopscy przodkowie podobno panów nie rżnęli, tylko ich bronili http://napogorzu.blogspot.com/2011/08/kapliczka-w-nowej-wsi-czudeckiej.html<br />Ja też nie będę bronił Jakuba Szeli, chociaż przekornie zapytam: jeśli fetujemy dziś Rewolucję Francuską to czemu nie Krwawy Zapust?<br />Pozwolę też sobie przypomnieć wszystkie kapliczki pańszczyźniane, świadczące o tym jak włościanom dojadły te służebności. Może jeszcze wspomnę na los chłopskiego syna z Dubiecka wybitnego chirurga Antoniego Bryka, który przeprowadził pierwszą w Polsce antyseptyczną operację. Gdyby nie to, że zwiał "w kamasze" to jak nic hrabia hrabia Krasicki, zagnałby chłopa z doktoratem z powrotem do gnoju...<br />Jeśli czasem dziwicie się niechętnemu stosunkowi miejscowych na Pogórzu do miastowych, to wiedzcie, że w jakiejś części pokutuje tu pańszczyzna. To nie żart, jak pisał Kotula pamięć ludowa bywa bardzo trwała. Zresztą w opowiadaniu Rado nieźle to wybrzmiało.<br />Ale czy nasze czasy są lepsze? Holocaust, Pawłokoma, Muczne, Hiroszima, Rwanda, Bośnia, hybrydy ludzko-zwierzęce w Wielkiej Brytanii... Nie czarujmy się - to że żyjemy w 2012 roku w środku UE, wcale nie daje nam pewności, że jesteśmy bezpieczni, wolni od podobnych okropieństw teraz i na wiki wieków. Co więcej sami siebie też nie bądźmy zbyt pewni i czasami zerknijmy w lustro i sprawdźmy czy za nami nie czai się UPIÓR<br />"Dajcie, bracie, kubeł wody:<br />ręce myć, gębe myć,<br />suknie prać - nie będzie znać;<br />chce mi się tu na Weselu" ;-)Stanisław Kucharzykhttps://www.blogger.com/profile/14233616585620851001noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-8324251827612891402012-02-17T22:17:08.918+01:002012-02-17T22:17:08.918+01:00Od dziecka fascynowała mnie gwara. Jedżąc do dzadk...Od dziecka fascynowała mnie gwara. Jedżąc do dzadków na wieś chłonęłam te wszystkie "mom" ni mom" "ło Jezu". I radosny głos dziadka, który witał mnie, kilkulatkę, "Gosia! Ale z ciebie dziwka wielgo wyrosła!" :D:D<br />Tłusty czwartek .. dzień dietetycznie stracony, ale jaki smaczny! W trosce dbania o linię ze wszystkich pięciu zjedzonych zdmuchnęłam cukier-puder :)*gooocha*https://www.blogger.com/profile/02936610709954776042noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-7154069400514899172012-02-17T20:31:22.446+01:002012-02-17T20:31:22.446+01:00Oj zanudziliście śmiertelnie, tak, że czytać dwa r...Oj zanudziliście śmiertelnie, tak, że czytać dwa razy musiałam, a czyta się świetnie i też sądzę, że wydawca gdzieś za rogiem czeka, trza się tylko za ten róg przedrpetać, ale który to ci on tego nie wiem.jolahttps://www.blogger.com/profile/03966214839798926548noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-88779535814655502072012-02-17T20:18:14.269+01:002012-02-17T20:18:14.269+01:00Niesamowite. Pamięć pokoleniowa przechowuje wydarz...Niesamowite. Pamięć pokoleniowa przechowuje wydarzenia sprzed 150, a może więcej lat,jakby miały one miejsce "wczoraj". Nasuwa mi się banał (ale w celu porównania z moim regionem), że warunkiem ich zachowania jest trwałość wspólnoty, która je pamięta. Pamiętam to samo co pamiętał mój pradziad i twój pradziad, a nasze wspomnienia przeglądają się w sobie, nawzajem się odświeżając. U nas- wspomnienia mojego dziada nie były wspomnieniami twojego, więc słucham <br />ich co najwyżej jak wspomnień podróżnika- bez emocji (najwyżej pokiwam głową)."Wszyscy są obcy i każdy jest skądś". Wspólne wspomnienia zaczynają się własciwie dopiero od tego, cośmy robili z tymi portetami (po Niemcach).I tylko to (być może)usłyszą nasze prapraprawnuki. Musimy sami doszukiwać się tutejszych zwyczajów, domyślać architektury- ale to nic żywego ,po prostu hobby czyli buszowanie po muzeum.Mimo, że najlepiej przechowuje się historie, których najtrudniej się słucha- jednak zazdroszczę...<br />Pozdrawiam!Mateushttps://www.blogger.com/profile/00689208850034284038noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-77635912324822710342012-02-17T18:40:40.730+01:002012-02-17T18:40:40.730+01:00Los alpaqueros
Dzięki. :D A może każdy swoją Bajk...<b>Los alpaqueros</b><br /><br />Dzięki. :D A może każdy swoją Bajkę nosi w sobie?<br /><br />Pzdr.Go i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-75153924126909023452012-02-17T17:45:06.482+01:002012-02-17T17:45:06.482+01:00Zdjęcia bajkowej krainy :)Zdjęcia bajkowej krainy :),,Kozi las''https://www.blogger.com/profile/11547146136368887682noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-45563459168640351492012-02-17T14:15:59.362+01:002012-02-17T14:15:59.362+01:00Antonina
Dzięki wielkie.
joasxa
Nawet nie wies...<b>Antonina</b><br /><br />Dzięki wielkie. <br /><br /><b>joasxa</b><br /><br />Nawet nie wiesz, Kochana, jak wiele satysfakcji sprawiło nam to, że rozpoznałaś i "usłyszałaś" gwarę. :D<br />W tym tekście właśnie gwara sprawiła najwięcej kłopotu.<br /><br /><b>córka</b><br /><br />Ogromnie miło nam, powitać Cię na Ogarzym Pogórzu!<br />Czuj się, jak u siebie. Dzięki za komplementa :D<br /><br /><b>Mona</b><br /><br />Fajnie! Czekamy z niecierpliwością, jak zawsze zresztą, na Twoje relacje z Magicznego Podlasia!<br /><br /><b>Wonne Wzgórza</b><br /><br />Heh, Dziewczyno, jest kilku pisarzy, za porównanie z którymi obrazilibyśmy się śmiertelnie, ale Sapkowski jest znakomity! Dzięki za komplement!<br />Pozdrowienia dla Pana Właściciela Domu! :D<br /><br /><b>M.</b><br /><br />Madziu, właśnie Ty - osoba o zupełnie niezwykłej wrażliwości na Słowa, wiesz chyba najlepiej, jak to jest nadawać nazwy desygnatom obrazów, które się widzi <i>"oczyma duszy swojej"</i>. :D<br /><br /><b>Maria z PP</b><br /><br /><i>Płaczącego fresku</i> nie znamy, ale nadrobimy. Artur Bata w ogóle kojarzy nam się raczej z po- i wojennymi losami Bieszczadów niż literaturą piękną.<br />Co do okrutnego "zabijania". Uwierz Mario, że właśnie dlatego, pisząc cokolwiek o Rabacji, tak ściśle i wąsko zakreślam granice geograficzne, żeby nie epatować niepotrzebnie bestialstwem. Jeśli kto ma taki smak - odsyłam do uwzględnionego w bibliografii ks. Dembińskiego. Momentami włosy stają dęba!<br /><br /><b>aneta</b><br /><br />Jako umysł zdyscyplinowany i wygimnastykowany, może Ci się to wydać cokolwiek zabawne, ale Rado, jak każda "rasowa humanista", ma swoistą obsesję na punkcie robienia wrażenia, że to, co mówi ma sens! :DDDD<br /> W papierowej wersji całości przypisów nie ma.<br /><br /><b>Łucja</b><br /><br />Jesteś przemiła i niepoprawnie optymistycznie nastawiona do życia! :DDD Nam się wydaje, że za rogiem to może, co najwyżej, czaić się "żubr". :DDDD<br /><br />Ogromne dzięki za tyle ciepłych i miłych słów. <br /><br />Pzdr.Go i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-23981051314460378122012-02-17T11:16:56.452+01:002012-02-17T11:16:56.452+01:00:)Czasem się zastanawiam, czy traktując bloga zbyt...:)Czasem się zastanawiam, czy traktując bloga zbyt serio nie jest się w niebezpieczeństwie. Nie rozmieniaj stówy na drobne zbyt wcześnie. Wydawca jest gdzieś za rogiem, pozdrów Go i CyprianaŁucjahttps://www.blogger.com/profile/03799839543169169055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-41985383902963268382012-02-17T11:08:56.456+01:002012-02-17T11:08:56.456+01:00Och!!!! jestem pod wrażeniem wiedzy, jaką należało...Och!!!! jestem pod wrażeniem wiedzy, jaką należało zdobyć by napisać takie opowiadanie! Przypisy zawsze czytam chętnie i tutaj wiele wnoszą! dziękuję. Tylko zdecydowanie jeżdżenie w górę i w dół tekstu na blogu jest trochę kłopotliwe. Koniecznie muszę przeczytać wersję papierową. Chylę głowę i głębokie ukłony przesyłam.NieTylkoMeblehttps://www.blogger.com/profile/15641072358244527480noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-32223579818220354982012-02-17T10:48:20.294+01:002012-02-17T10:48:20.294+01:00A mnie skojarzyło się z "Płaczącym freskiem&q...A mnie skojarzyło się z "Płaczącym freskiem" Artura Baty, takie swojskie, klimatyczne, stąd. Tylko to zabijanie wstrząsa człowiekiem, umieranie w cierpieniach, różne rodzaje śmierci, bez litości, skąd to?<br />Pozdrawiam serdecznie, podziwiam zdolności pisarskie i czekam na książkę.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-4237550090482987462012-02-17T10:31:09.764+01:002012-02-17T10:31:09.764+01:00.....
Słowa wpadają do środka i układają się na sw........<br />Słowa wpadają do środka i układają się na swoich miejscach. Widać, miejsca miały już przygotowane ...<br />Jestem pod wielkim wrażeniem!<br />Pisz Acan, pisz!<br />Myślę o tych ludziach zabijających i zabijanych i pojąć nie mogę.<br />Czy każdy z nas, ma w swoim jestestwie sekretny zapis, który może uruchomić takie przyzwolenie?<br />Tak niewiele wiemy o sobie ... Jesteśmy oczywiście pewni, że nas to wszystko nie dotyczy. Że to o "innym gatunku człowieka" ...<br />Pozdrawiam serdecznie!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-46203993805459310242012-02-17T10:06:18.305+01:002012-02-17T10:06:18.305+01:00Mnie w ogóle nie zmęczyliście, świetnie się czyta,...Mnie w ogóle nie zmęczyliście, świetnie się czyta, a styl przypomina mi (nie wiem czy potraktujecie to jako komplement, czy obrazę, ale moim zdaniem to z pewnością komplement) Sapkowskiego, którego uwielbiamy, więc koniecznie przyślę do Was Pana Właściciela Domu, który tak w ogóle jest wielkim fanem Waszego bloga i Prezesa. Pozdrawiam!Natalia z Wonnego Wzgórzahttps://www.blogger.com/profile/13623864321109709929noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-85366915636130884732012-02-17T09:01:51.747+01:002012-02-17T09:01:51.747+01:00Juz wiem co poczytam w sobotni wieczór:))Dzięki za...Juz wiem co poczytam w sobotni wieczór:))Dzięki za tyle pięknych informacji , bajań i gwary..ah u mnie na Podlasiu tez ogromna mieszanka językowa. Dwa życia to za mało aby ją poznać..ale zainspirowaliście mnie, aby przynajmniej co ciekawsze zwroty zanotować i puścić w internetowe życie. Wysyłam duże CIUM! na weekend i piszcie dalej...<br /><br />U nas dziś było -20 :((! Zima piękna ale niech juz odpuszcza...Monahttps://www.blogger.com/profile/09839203146067715031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-76664157115585225852012-02-17T05:05:38.441+01:002012-02-17T05:05:38.441+01:00Nie zmęczyliście. Czyta się lekko i bez znudzenia....Nie zmęczyliście. Czyta się lekko i bez znudzenia.<br />Piękne zdjęcia.<br />Pozdrawiam serdeczniekasia_fdhttps://www.blogger.com/profile/11957929326093407200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-14982408398066325102012-02-17T00:05:15.881+01:002012-02-17T00:05:15.881+01:00Pamiętacie,że ja z Biecza? Dokładnie tak mówią / p...Pamiętacie,że ja z Biecza? Dokładnie tak mówią / przynajmniej dwadzieścia pięć lat temu taką gwarę słyszałam / w okolicach: Binarowa,Rożnowice,Sitnica."Ide na łebiod " :),"Oddawej buety":),a PARYJA :DDD Moja Mama ,gdy opowiadała o "jej czasach" używała słowa paryja :)Jak będzie z tego wydana książka,proszę informować:)Darz bór!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4254483347904515978.post-30570655367869187362012-02-16T22:06:02.354+01:002012-02-16T22:06:02.354+01:00Przeczytałam. Z zainteresowaniem. Widać talent nar...Przeczytałam. Z zainteresowaniem. Widać talent narratora.Antoninahttps://www.blogger.com/profile/05578849511629360501noreply@blogger.com